31 grudnia

 

Sylwester

Wystaszony piesek na tle okna z fajerwerkami i napis nie strzelaj w sylwestra Współcześnie Sylwester kojarzy nam się z nocą z 31 grudnia na 1 stycznia, kiedy szampańską zabawą żegnamy odchodzący, stary rok i witamy nowy rok kalendarzowy. Oznacza to, że Ziemia obiegła całą drogę po orbicie Słońca i znalazła się w tym samym położeniu co rok wcześniej, minął więc pełny rok słoneczny, nazywany inaczej kalendarzowym. O północy składamy sobie życzenia noworoczne i wznosimy toast za pomyślność w nowym roku.
Niewielu z nas wie, że Sylwester był pierwotnie świętem liturgicznym, w takcie którego wspominano papieża Sylwestra, świętego katolickiego i prawosławnego, a przede wszystkim patrona zwierząt domowych! A skoro już mowa o zwierzętach, zadbajmy o nie szczególnie tej nocy, chroniąc je przed stresem związanym z wybuchami rac, petard i sztucznych ogni. Warto przyłączyć się do akcji: „Nie strzelam w Sylwestra”!


Kim był Sylwester?
Legenda głosi, że pierwsze obchody Sylwestra związane były z przepowiednią Sybilli dotyczącą końca świata, który miał nastąpić w roku 1000. Inna wersja tej opowieści mówiła, że w 317 roku papież Sylwester I uwięził pod Lateranem smoka Lewiatana, który zerwie się z łańcucha w czasie panowania jego imiennika w ostatni dzień 999 roku i zniszczy świat. Skoro papieżem był wówczas Sylwester II, koniec naszej planety wydawał się bliski… Gdy jednak świat przetrwał feralną noc i nic się nie stało, ludzie wybiegli na ulicę by świętować i dziękować za ocalenie. Tak właśnie spędzono w Rzymie po raz pierwszy noc sylwestrową.

San_Silvestro

Statua przedstawiająca papieża Sylwestra I na kościele w Mantui. Źródło: Wikipedia.

Właściwie niewiele wiadomo o samym papieżu Sylwestrze, poza tym, że był najprawdopodobniej synem kapłana Rufina, który ukrywał chrześcijańskie księgi liturgiczne, w czasie prześladowania chrześcijan za cesarza Dioklecjana. Pontyfikat Sylwestra trwał dość długo, zwłaszcza jeśli brać pod uwagę średniowieczne standardy życia: panował aż 21 lat (314-335). Zachodnią częścią Imperium Rzymskiego władał wówczas Konstantyn Wielki, cesarz, który zakończył prześladowania religijne wobec chrześcijan, w wydanym w 313 roku edykcie mediolańskim zapewnił pełną wolność wyznania w Cesarstwie Rzymskim i sam przeszedł na chrześcijaństwo. Słowem, rządy papieża Sylwestra zbiegły się panowaniem władcy przychylnie nastawionego do chrześcijan, co zaowocowało rozkwitem religii i miejsc kultu. Dzięki wsparciu finansowemu Konstantyna Wielkiego papież Sylwester zbudował i konsekrował bazylikę św. Jana na Lateranie i bazylikę św. Piotra na Watykanie, a legenda przypisuje mu nawrócenie na chrześcijaństwo matki Konstantyna Wielkiego, Heleny.
Papież zmarł 31 grudnia 335 roku, a od V wieku obchodzi się w tym dniu jego święto. Ponieważ jest to ostatni dzień w kalendarzu gregoriańskim, obowiązującym od XVI wieku, Sylwester jest odpowiednikiem końca roku, mimo że mało kto dziś kojarzy go z postacią Sylwestra I.. Dość szybko papież został uznany za świętego i patrona zwierząt domowych, dlatego do niego właśnie kierowano modlitwy z prośbą o dobry zbiór paszy dla bydła.

Sylwester – zwyczaje i obrzędy
Zwyczaj hucznego świętowania nocy sylwestrowej pojawił się dość późno, bo na przełomie XVIII i XIX wieku wśród bogatej szlachty, a świętować go powszechnie balami i toastami zaczęto dopiero w wieku XX. Wprawdzie już wcześniej w tym czasie witano nowy rok, ale moment ten wiązał się z Bożym Narodzeniem, a 1 stycznia jako oficjalny początek roku ustalono dopiero w XVI wieku wraz z wprowadzeniem kalendarza gregoriańskiego. Na wsiach wieczór ten przypominał pod względem rytuału Wigilię, choć nie obowiązywał ścisły post. Po północy lub nad ranem po wsiach zaczynali chodzić kolędnicy, nazywani drabami lub bekusami w maskach, ubrani w baranie kożuchy, szpiczaste słomiane czapy i z laskami albo widłami w rękach. Należało ich wpuścić i ze spokojem znosić wszystkie krzyki, żarty i figle, od smarowania sadzą panien po wypuszczenie bydła z obory, bo ich życzenia były obietnicą dostatniego i zdrowego roku.

„Na szczęście, na zdrowie, na ten Nowy Rok,
żeby wom się urodziła psenicka i grosek,
psenicka, jak rekawicka, owiewek jak pański piesek,
grosek jak wierciosek, żytko jak korytko,
ziemniaki jak buraki, buraki jak pnioki,
karpiele jak gardziele
w każdym kątku po dzieciątku a za piecem siedem.
Żeby się darzyło, rodziło, kropiło,
pszenica, jarzyca, żytko
i wszytko”.

Jeśli psotne draby ominęły czyjąś chałupę, oznaczało to, że gospodarz był człowiekiem niedobrym i w minionym roku wielu ludziom we wsi zaszkodził albo odmówił pomocy. Jeśli natomiast w jakimś domu przyjmowano drabów niechętnie i bez poczęstunku, potrafili się odpłacić szczerymi życzeniami: „Niech wom urośnie stokłosa od dupy do nosa, niech wom nasro sarna w wasze ziarna”.

Podobnie jak w wigilię, tak i w wieczór sylwestrowy magia mieszała się z codziennością. Nie należało tego dnia sprzątać, a zwłaszcza zamiatać, bo przesąd mówił, że „wymiata się szczęście z domu”, za to wcześniej gospodyni powinna przygotować pełną spiżarnię zapasów i smaczne jedzenie, tak, żeby w najbliższym roku bieda trzymała się z daleka od gospodarstwa. Jeśli chciało się zapomnieć o nieszczęśliwej miłości, należało spalić w płomieniu świecy pukiel włosów lub list miłosny, a panny powinny uważanie słuchać, jakie imię męskie zostanie wypowiedziane pierwsze po północy, bo będzie to imię ich przyszłego męża. Tuż po północy najstarsza osoba z rodziny otwierała drzwi lub okno, aby wyleciał przez nie stary rok i zapraszała do domu nowy rok. Często też chłopcy strzelali z batów, bili w blachy, a w dworach strzelano z pistoletów, aby wypędzić stary rok. Uważnie należało obserwować gwiazdy, bezchmurne, nocne niebo świadczyło o zapowiedzi dobrych plonów i bogatych żniw. Przez 12 dni od 1 stycznia codziennie obserwowano niebo, bo każdy kolejny dzień miał określać pogodę na kolejny miesiąc roku. Zwyczaj ten odbija się w licznych przysłowiach, prognozujących pogodę:

Co Nowy Rok nakaże, to wrzesień pokaże.
Dzień Sylwestrowy pokaże czas lipcowy.
Na św. Sylwester mroźno, zapowiedź na zimę groźną.
Jak Nowy Rok jasny i chłodny – cały roczek pogodny i płodny.

W kościołach o północy odprawiano mszę nocną, w trakcie której wszyscy obecni składali sobie życzenia. Powszechny zwyczaj życzenia „Do siego roku!” wywodzi się natomiast z wigilii, kiedy gospodarz życzył: „Ażeby Bóg dozwolił doczekać do siego roku”, czyli oby dozwolił doczekać do końca tego roku. Natomiast 1 stycznia, Nowy Rok, był tradycyjnie dniem odwiedzania się nawzajem.

Nie strzelaj w Sylwestra!

nie-500x500

Plakat stowarzyszenia Empatia informujący o akcji „Nie strzelaj w Sylwestra!” Źródło: www.empatia.pl

Współcześnie noc sylwestrowa kojarzy się z szampańskim nastrojem, toastem noworocznym wznoszonym o 12, tańcem. Niestety wybicie północy, obwieszczają również wybuchy petard, sztucznych ogni i rac, przez które cierpią przede wszystkim zwierzęta. Ani zwierzęta domowe, ani tym bardziej dziko żyjące nie rozumieją jaka jest przyczyna huku, wystrzałów i błysku w środku zwykłej dla nich nocy, taki hałas budzi przede wszystkim przerażenie. Natężenie hałasu w noc sylwestrową może dochodzić do 160 decybeli, co jest nie do zniesienia dla zwierząt, które posiadają o wiele wrażliwszy słuch niż człowiek. Psy przeskakują ogrodzenia i biegną na oślep przerażone strzelaniem, ptaki rozbijają się o dachy domów, petardy potrafią ciężko okaleczyć zwierzę, a huk i błysk może doprowadzić nawet do ataku padaczki czy ataku serca. W wyniku bezpośrednich działań człowieka noc sylwestrowa staje się przyczyną śmierci kilkudziesięciu zwierząt! Nie musi tak jednak być! Od 2010 roku stowarzyszenie Empatia prowadzi akcję „Nie strzelam w Sylwestra!”, informującą dlaczego kanonady sylwestrowe budzą lęk i przyczyniają się do śmierci zwierząt oraz jak walczyć z tą niechlubną tradycją. Zapraszamy do włączenia się do akcji, porozmawiania o niej ze znajomymi i sąsiadami, wywieszenia infografiki „Jak pomóc zwierzętom w Sylwestra” na waszej klatce schodowej.

nie_strzelaj_2

Plakat stowarzyszenia Empatia informujący o akcji „Nie strzelam w Sylwestra!” Źródło: www.empatia.pl

Wszystkie te działania mogą pomóc zwierzętom – rozmawiajmy o nich zwłaszcza z dziećmi, dla których wybuchy fajerwerków to atrakcja. Pokażmy im, że zabawa nie może odbywać się kosztem innych, a zwłaszcza zwierząt, które nie potrafią się bronić. Zamiast wydawać pieniądze na petardy kupmy karmę dla zwierząt i przekażmy ją do schroniska, pojedźmy z dziećmi do lasu 1 stycznia i pokażmy ślady na śniegu – nasze postępowanie naprawdę ma wpływ na przyrodę! Co więcej, Włosi w 2012 roku w trosce o dobrostan zwierząt i zdrowie ludzkie wprowadzili całkowity zakaz używania materiałów pirotechnicznych w 300 miejscowościach, a w 500 wprowadzili obostrzenia czasowe i terytorialne (np. pokaz fajerwerków może odbywać się wyłącznie przez godzinę po północy). Huku petard nie usłyszymy już w Wenecji, Turynie, Bari, Palermo, Mediolanie i Modenie. Co więcej Paryż – miasto słynące z atrakcji turystycznych nie organizuje już pokazów fajerwerków od 2001 roku!

Jeśli obawiacie się o samopoczucie własnych zwierząt domowych, zachęcamy do zapoznania się z poradami stowarzyszenia Empatia – jak chronić zwierzęta domowe w Sylwestra.
Zasłońcie okna kocami lub wyklejcie gazetą, nie zmuszajcie zwierząt do przebywania w pomieszczeniach zamkniętych np. w toalecie, jeśli nie chcą tam być, idźcie z nimi na bardzo długi spacer jeszcze przed sylwestrową kanonadą, aby zaoszczędzić im niepotrzebnego stresu. A przede wszystkim bądźcie z nimi, bo samotne zwierzęta w Sylwestra cierpią o wiele bardziej!
Empatycznego Sylwestra i Szczęśliwego Nowego Roku!

Źródła:

Nowy Rok – tradycje i obyczaje
http://portalpolski.pl/polska/nowy-rok—tradycje-i-obyczaje-9860.text.htm

http://www.wprost.pl/ar/285792/Wlosi-przywitaja-rok-w-ciszy-i-ciemnosci-Nie-bedzie-fajerwerkow/

http://empatia.pl/blog/2014/12/27/bawmy-sie-dobrze-izempatia/

Autorka: Marta Zdanowska

Tagi: , , , ,

Październik 2024

pon wt śr czw pt sob nie
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
26
27
28
29
30
31

Najbliższe święta

  • 14 października 2024
    Miedzynarodowy Dzień Elektroodpadów

Zapisz się do newslettera