Wrzesień to miesiąc powrotu do miast. Rozpoczynają się zajęcia w szkołach, kończy się sezon urlopowy – ulice ponownie zapełniają się ludźmi. Za mieszkańcami jak cień wracają korki i problemy komunikacyjne. Czy nic nie da się z tym zrobić? Czy rzeczywiście liczba samochodów musi rosnąć, bo takie są konsekwencje postępu, a mieszkający w centrum skazani są na hałas i spaliny?

Miasta Europy Zachodniej już od kilku dekad szansy na rozwój upatrują nie w rozbudowie dróg, ale w tworzeniu przestrzeni publicznych wysokiej jakości. Hamburg i Helsinki ogłosiły, że za około 10 lat ich mieszkańcy w ogóle nie będą potrzebowali samochodów. Czy Niemcy i Finowie oszaleli? W Łodzi hasło „zielone miasto bez samochodu” budzi w najlepszym wypadku daleko idący sceptycyzm.

Zapraszamy Was serdecznie na drugi spacer śladem „miejskiej ekologii”. Tym razem skupimy się na tematyce transportu i jakości przestrzeni miejskiej. Opowiemy o tym, jak pogodzić sprawny system transportowy z wysoką jakością życia w mieście. Pokażemy, jak za pomocą różnych narzędzi – od drobnych ulepszeń po zmiany w skali całego miasta – naprawiać miasto. Opowiemy o tym, jak polityka realizowana przez miasto wpływa na jego funkcjonowanie. Nie zabraknie też tematów związanych z zielenią, planowaniem przestrzennym, a także zdrowiem. Trasa spaceru pozwoli odwiedzić u progu jesieni trzy łódzkie parki.

Spacer jest otwarty dla wszystkich i bezpłatny.

PROWADZENIE: Tomasz Bużałek

KIEDY: zbiórka 13 września (sobota) o godz. 11.00

GDZIE: spotykamy się na placu Dąbrowskiego, koło fontanny

ORGANIZATOR: wydarzenie jest częścią projektu „Ekologia mieszczucha”, realizowanego przez Ośrodek Działań Ekologicznych „Źródła” [www.zrodla.org] dzięki wsparciu finansowemu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.